Funkcjonowanie jako rodzic nie należy do najłatwiejszych. Nie znam rodzica, który mówi, że jego życie jest usłane różami. Dlatego, jeśli masz w domu niemowlaka i starszaka ten tekst jest dla Ciebie!
Poniżej znajdziesz moje patenty jak żyć z takim duetem 🙂 Ze względu na małą różnicę wieku u moich dzieci (22 miesiące) pierwszy rok od pojawienia się córki był hardkorem. M.in. poniższe sposoby uratowały mnie przed niechybną śmiercią z przemęczenia 😉
Oczywiście zastrzegam, że nie jestem nieomylna i nawet jeśli coś sprawdziło się u mnie, niekoniecznie może się sprawdzić u was. Ale spróbować nie zaszkodzi.
Spis treści:
- Cukier przy głowie
- Lotnik jęczybuła
- Wolne ręce
- Śpiewaj niemowlakowi!
- Patent na ubranka niemowlaka
- Gumka zawsze na ręku
- Wyspana matka niemowlaka – to jest możliwe!
1. Cukier przy głowie
Jeśli dziecko ma asymetrię ułożeniową, z uporem maniaka przekręca głowę tylko w jedną stronę, wszystkie bodźce, na które zwraca uwagę umieszczaj z drugiej strony głowy, tak by wymuszać przekręcanie jej w drugą stronę. Mam tu na myśli np. zabawki wiszące nad matą, źródło światła. Ważne jest by do dziecka leżącego w łóżeczku lub wózku podchodzić z tej drugiej strony oraz by nosić je tak żeby główkę przekręcało w drugą stronę.
Jednym ze starych sposobów, który „sprzedała” mi moja mama, jest układanie paczki cukru po tej stronie głowy, którą dziecko preferuje. Wtedy dziecko nie będzie mogło przekręcić głowy w tę stronę.
2. Lotnik – jeczybuła
Kiedy dziecko zaczyna jęczeć trzymane na rękach, a wiesz, że reszta jego potrzeb jest zaspokojona, spróbuj zmienić mu pozycję na tzw. samolot. Ew. dziecko może być już w takim wieku, że potrzebuje widzieć więcej świata. Wtedy zamiast trzymać je twarzą zwróconą do siebie, odwróć je tak, by mogło obserwować otoczenie.
3. Wolne ręce
Jeśli musisz posprzątać lub np. zrobić starszakowi coś do jedzenia, wsadź niemowlaka do wózka i wszędzie tam, gdzie idziesz, ciągnij za sobą wózek. Sprawdzi się też włożenie malucha do nosidła lub chusty. Podobnie możesz zrobić, gdy starszak jęczy i potrzebuje Cię.
4. Śpiewaj niemowlakowi!
Na początku niemowlaki, a zwłaszcza noworodki nie są gadatliwe. Jeśli przeszkadza Ci cisza, która jest między wami, a nie masz o czym rozmawiać ze swoim dziecięciem – śpiewaj mu. Lepiej śpiewać samej, niż mieć włączony telewizor w tle (więcej na ten temat przeczytacie u matai tu).
W przypadku moich dzieci to właśnie moje śpiewanie często ratowało sytuację podbramkową. Maluch przestawał jęczeć lub płakać i się uspokajał. Oprócz tego śpiew świetnie wspiera rozwój dziecka. Jeśli fałszujesz – nie przejmuj się tym – małe dziecko i tak tego nie zauważy 😉
5. Patent na ubranka niemowlaka
Zamiast zmieniać ubranie po tym jak maluch uleje, podłóż mu pod ubranko kawałek papieru/chusteczki. Jeśli na ubrankach są plamy z kup, przed włożeniem ich do pralki, zapierz je szarym mydłem. To tańszy i zdrowszy sposób niż odplamiacz dodany do prania.
6. Gumka zawsze na ręku
Jeśli masz niemowlaka w domu używaj gumki/bransoletki by zaznaczyć którą piersią go karmiłaś. Oczywiście są aplikacje na smartfona, które Ci to podpowiedzą, ale są sytuacje, kiedy nie masz telefonu pod ręką i nie masz czasu by go szukać, bo mały człowiek domaga się jedzenia 😉
Przeziębione dziecko? O sprawdzonych, domowych sposobach na przeziębienie przeczytacie tu:
✅ Zioła lecznicze na przeziębienie
✅ 3 przepisy na dania leczące przeziębienie
✅ 4 domowe sposoby na przeziębienie. Pij na zdrowie!
Jak nie zwariować z przeziębionymi dziećmi w domu?
✅ Przeziębienie u dzieci? Nie panikuj!
7. Wyspana matka niemowlaka – to jest możliwe!
Niemowlak w domu = matka zombie w domu? Niekoniecznie! By uniknąć bycia matką zombie nasze dzieci do czasu skończenia karmienia piersią spały z nami. Oczywiście nie naraz 😀 Antek jest starszy, więc on przetarł szlaki młodszej siostrze. Jak pojawiła się Dominika, Antek już spał w swoim łóżeczku (nadal w naszej sypialni). Dzięki temu, że latarośl spała z nami w łóżku, mogłam szybko przystawić je do piersi jak się obudziło. Oczywiście spanie z dzieckiem ma swoje plusy i minusy, natomiast u nas się sprawdziło bardzo dobrze 🙂
Jeśli opcja spania z dzieckiem odpada, wstawcie łóżeczko malucha do swojej sypialni. Dzięki temu skrócisz drogę, którą musisz przebyć w nocy do płaczącego dziecka, a biorąc pod uwagę jak często niekiedy budzą się berbecie, jest to bardzo ważne.
Ciąg dalszy przeczytacie TU.
Napracowałam się nad tym postem. Jeśli znalazłaś w nim wartość, udostępnij go swoim znajomym 🙂
Chcesz dostawać moje artykuły prosto na swoją skrzynkę mailową? Zapisz się do mojego newslettera – gwarantuję dużo wartości, bez zbędnego tracenia czasu.