Lista mailingowa jest świetnym sposobem na utrzymywanie kontaktu z Twoją grupą odbiorców. Możesz budować zaangażowanie oraz zwiększać świadomość Twojej marki poprzez regularny kontakt. Docelowo również sprzedawać. A biorąc pod uwagę, że portale społecznościowe tną bezpłatne zasięgi postów, jest to aktualnie najlepszy darmowy sposób dotarcia do grupy docelowej.
Ten artykuł wchodzi w skład Kompletnego Przewodnika „Jak zdobyć klientów w Internecie?”.
Z tego wpisu dowiesz się:
– dlaczego warto budować listę mailingową,
– w jaki sposób możesz czerpać korzyści z jej posiadania,
– jakie są 2 sposoby na budowę listy mailingowej,
– z jakich narzędzi warto korzystać przy okazji wysyłki mailingów.
Lista mailingowa to must-have każdej firmy
Lista mailingowa jest potrzebna w każdej firmie. Dlaczego? Jest kilka powodów:
1. Biorąc pod uwagę, że portale społecznościowe (Facebook, Instagram itp.) tną bezpłatne zasięgi postów, jest to aktualnie najlepszy darmowy sposób dotarcia do grupy docelowej. Jeśli wiesz co nie co o e-mail marketingu, pewnie teraz pomyślisz o wszystkich minusach tego sposobu typu ryzyko wpadnięcia do spamu lub trudność w przebiciu się przez inne wiadomości w skrzynce mailowej odbiorcy. Spokojnie, w dalszej części tego wpisu powiem Ci o tym jak sobie z tym radzić.
2. Wysyłanie regularnego newslettera jest świetnym sposobem na utrzymywanie kontaktu z Twoją grupą odbiorców. Umożliwia również budowanie zaangażowania oraz zwiększanie świadomość Twojej marki. Docelowo również sprzedawanie.
3. Wyobraź sobie, że po głowie chodzi Ci kilka pomysłów na rozwój swoich usług lub produktów. Nie wiesz jednak czy spodobają się Twojej grupie docelowej. Nie chcesz przecież poświęcać czasu na pracę nad czymś, co ostatecznie nie spotka się z jej zainteresowaniem. W takim wypadku możesz umieścić w swoim newsletterze link do ankiety zawierającej pytania, które Cię nurtują. Żeby zwiększyć liczbę wypełnionych ankiet, możesz zaproponować prezent w zamian za wypełnienie ankiety (np. Nigdzie nie publikowany materiał video, check-listę itp).
Czy te powody przekonują Cię, że posiadanie listy mailingowej w Twojej firmie to dobry wybór? Jeśli tak to pewnie teraz zastanawiasz się nad tym jak ją zbudować.
Pokażę Ci dwa sposoby. Pierwszy jest szybki, prosty i przyjemny, ale nie gwarantuje dużego wzrostu listy mailingowej. Drugi jest wolniejszy, trudniejszy i bardziej skomplikowany, ale gwarantuje stałe powiększanie się listy mailingowej.
Jak szybko zebrać pierwsze adresy?
Najpierw weźmiemy na warsztat pierwszy, szybki sposób. Jest on idealny, gdy dopiero zaczynasz budowę swojej listy mailingowej i aktualnie masz na niej zero odbiorców. Nauczyłam się go od Patta Flynna (amerykański przedsiębiorca i podkaster, prowadzący podkast „Smart Passive Income”). U mnie sposób zadziałał, w wyniku czego zebrałam pierwszych kilkadziesiąt adresów na moją listę. Oto, co musisz zrobić:
1. Zastanów się jaka będzie tematyka Twojego newslettera.
2. Pomyśl kto z Twojego grona znajomych (np. na Facebooku) byłby potencjalnie zainteresowany czytaniem takiego newslettera. Idź szeroko, najwyżej po prostu się nie zapiszą.
3. Przygotuj wiadomość, którą będziesz wysyłać do tych osób (mailem lub np. przez messengera). Przykładowa wiadomość twórcy bloga o tematyce zdrowego odżywiania może brzmieć tak:
„hej XYZ, zamierzam zacząć nowy cykl wpisów na moim blogu. Będę publikować wpisy takie jak:
- co i jak kupować, by jeść zdrowo,
- pomysły na szybkie, zdrowe i smaczne posiłki każdego dnia.
Czy chciałbyś dowiadywać się o takich treściach więcej?”.
Jestem pewna, że w ten sposób zbierzesz pierwsze osoby do Twojej listy mailingowej 🙂 Ważne, by wysyłając newsletter, trzymać się obietnicy złożonej w pierwszej wiadomości. Czyli jeśli w wiadomości wspominałaś o przepisach na szybkie, smaczne i zdrowe potrawy, musisz się tego trzymać. Oczywiście możesz z czasem rozszerzać tematykę newslettera, ale musisz pozostawać na orbicie tematu pierwotnego. Zatem w przypadku newslettera o zdrowym odżywianiu, lepiej nie rozszerzać go o tematykę budowy domów szkieletowych 🙂 Inaczej ludzie mogą stwierdzić, że jesteś niesłowna i będą chcieli się wypisać z newslettera.
Wariant Instagramowy
Pewną modyfikacją tej metody jest dopasowanie jej do specyfiki Instagrama. Jeśli posiadasz swój profil w tym medium społecznościowym, zrób stories z ankietą. W ankiecie opisz krótko o czym będzie Twój newsletter i zadaj pytanie czy Twoi obserwujący chcą go dostawać. Np.
„Planuję newsletter z szybkimi, lekkimi i smacznymi przepisami. Chcesz go dostawać? I dwie możliwe odpowiedzi czyli TAK i NIE. W statystykach stories możesz sprawdzić kto odpowiedział „Tak” i w wiadomości prywatnej poprosić o adres e-mail.
Jak zapełnić listę mailingową wieloma adresami?
Pierwszy sposób budowania listy mailingowej jest skuteczny i szybki, ale liczba osób zapisanych jest zależna od tego ilu znajomych/obserwujących posiadasz. A przecież chcesz mieć na prawdę dużą listę mailingową, prawda? Tutaj płynnie przechodzimy do drugiego sposobu na budowanie listy mailingowej. Co musisz zrobić jeśli chcesz go wykorzystać?
Zaoferuj pewną wartość w zamian za zapis do listy mailingowej. W końcu ktoś zostawia Ci swojego maila, który jest sporą wartością. Czyli stwórz tzw. lead magnet. Co to jest? Lead magnet to materiał, w którym zawierasz swoją wiedzę i oferujesz go swoim odbiorcom w zamian za podanie adresu e-mail. To może być krótki e-book związany z Twoją tematyką. W przypadku sklepu online ze zdrową żywnością może to być np. “Jak gotować zdrowo, szybko i smacznie – 5 mega przepisów”. Ważne, by lead magnet był:
- pomocny,
- wartościowy,
- szybko dostarczał rezultat,
- krótki.
Zapomnij o 300-stronicowych e-bookach. Nawet jeśli ludzie go pobiorą to i tak nikt go nie przeczyta!
A co jeśli nie wiesz co możesz zaoferować odbiorcom jako zachętę do zapisania się? Pytaj! I to osoby, które są w Twojej grupie docelowej. Jeśli prowadzisz e-sklep ze zdrową żywnością to Twoim idealnym klientem będzie kobieta lub mężczyzna, która odżywia się zdrowo i patrzy na składy produktów. Nie pytaj swojej koleżanki, która je w McDonaldzie 😉
Gdzie pytać?
Wszędzie 🙂 Zarówno offline, w zwykłej rozmowie, jak i online. Jeśli chodzi o online, wykorzystaj cztery kanały:
1. Listę mailingową, którą już posiadasz (te osoby, które zapisały się przy wykorzystaniu pierwszego, szybkiego sposobu).
2. Instagram – zrób stories z krótką ankietą.
3. Facebook – na grupach, na których są obecni Twoi odbiorcy opublikuj post z ankietą, w której będziesz pytać o tematykę lead magneta. Uwaga! Ważna sprawa: zanim opublikujesz taki post na grupie, napisz do admina danej grupy, że planujesz taki post. Poproś go również, by podpiął go na jakiś czas (np. 3 dni lub tydzień) na górze news feeda grupowego, dzięki czemu post będzie dobrze widoczny, a Ty uzyskasz więcej odpowiedzi. W zamian za wypełnienie ankiety możesz zaoferować członkom grupy jakiś prezent.
Więcej o publikowaniu na grupach na Facebooku przeczytasz w tym artykule:
✅ Jak zwiększyć zasięg postów na Facebooku?
4. Reddit – to portal skupiający ludzi wokół określonych, interesujących ich tematów. Znajdziesz tu wiele informacji, które pomogą Ci w dopasowaniu tematyki lead magneta do oczekiwań Twojej grupy docelowej.
Z mojego doświadczenia wynika, że ludzie lubią mówić o sobie, o tym co lubią i czego potrzebują, więc chętnie podzielą się z Tobą swoimi oczekiwaniami. Najlepiej daj im wybór spośród kilku opcji – wtedy więcej ludzi odpowie.
Inne pomysły na lead magnet
Jakie mogą być inne pomysły na lead magnet? Oto przykłady:
- check lista
- infografika
- video, np. z wykładem z konferencji, z nagraniem szkolenia
- gotowe wzory, np. szablon w excelu
- raport
- webinar (szkolenie on-line) – obecnie jest to najlepszy sposób budowania listy mailingowej; osoba podaje swój adres mailowy, by wziąć udział w Twoim webinarze
Ok, wiesz już czym jest lead magnet i jak go stworzyć. Teraz przejdźmy do kolejnej potrzebnej rzeczy w układance pt. „budowa listy mailingowej” czyli do wyboru programu do e-mail marketingu.
Programy do wysyłki mailingów
Pierwsze adresy e-mail możesz zapisywać np. w notatniku lub innym pliku tekstowym. Potem z łatwością przeniesiesz je do jednego z wielu programów umożliwiających wysyłkę mailingów. A jest ich na rynku bardzo dużo! Uważam, że dopóki masz małą listę mailingową, warto wybrać bezpłatny program. Na rynku jest ich bardzo dużo. Z czasem, jak Twoja lista mailingowa będzie rosnąć, będziesz musiała rozważyć opcję płatną.
Ja aktualnie na swoje potrzeby używam MailerLite i mogę Ci go polecić. Jest darmowy do 1k adresów na liście. Wcześniej używałam MailChimp. Mam również doświadczenie z Get Response i Marketo, które w porównaniu do dwóch pierwszych programów są o wiele bardziej rozbudowane i dają większe możliwości. Wszystko więc zależy od Twoich aktualnych potrzeb. Porównaj funkcje, które posiada każdy z programów, ich możliwości integracji z innymi programami (z czasem będziesz tego potrzebować!) oraz poczytaj opinie.
Formularz i Landing Page
Ok, za nami już dwa elementy układanki „budowanie listy mailingowej” czyli lead magnet i program do wysyłki mailingów. Teraz przejdźmy do dwóch kolejnych czyli formularza i landing page’a (czyli strony lądowania). Są one potrzebne, by układanka była kompletna. Najczęściej oba elementy można stworzyć w programie do wysyłki maili.
Landing page to pojedyncza strona www, która ma tylko jeden cel – pokazać zalety danego materiału i skłonić użytkownika do pobrania go w zamian za zostawienie swojego adresu e-mail. Musisz na niej zakomunikować wartość jaką otrzyma odbiorca. Ta wartość pomoże mu w przezwyciężeniu problemu, który ma. Pamiętaj o kilku zasadach:
1. Jak najmniej treści.
2. Szybka wartość.
3. Dobry LP powinien mieć od 2 do 4 kolorów wiodących.
Przykłady:
Przy trudniejszych lead magnetach można na landing page’u dodać również grafikę pokazującą proces, który jest opisany w tym lead magnecie.
Przykład:
Jestem pewna, że już nie raz spotkałaś się z landing page’ami przeglądając odmęty internetu, tylko być może nie zdawałaś sobie sprawy z tego jak się nazywa taka strona. Głównym elementem landing page’a jest formularz.
Formularz służy do wpisania imienia (i innych danych, jeśli są potrzebne) oraz adresu e-mail, by pobrać materiał. Musisz go umieścić na landing page’u, by umożliwić użytkownikom pobieranie lead magneta. Formularz możesz również umieścić w różnych miejscach na Twojej stronie www – na stronie głównej, na stronach produktowych, itp.
Ważne, by formularz był jak najkrótszy (idealnie, gdy zawiera tylko dwa pola: imię i adres e-mail), więc zapomnij o długaśnych formularzach. Dlaczego im krótszy, tym lepszy? Ludzie nie chcą dzielić się wieloma swoimi danymi, więc im krótszy formularz, tym bardziej prawdopodobne, że go wypełnią. Wiem to z własnego doświadczenia, ale również pokazuje to raport Get Response z lat 2019-2021 (1).
Postaw na jakość
Ok, podstawowe elementy układanki o budowaniu listy mailingowej już znasz. Teraz przejdziemy do tych, które nie są już tak oczywiste, ale warto je stosować. Pamiętasz jak na początku tego wpisu wspominałam Ci o potencjalnych minusach e-mail marketingu? Czyli o możliwości wylądowania w spamie oraz o trudności w przebiciu się między innymi wiadomościami w skrzynce mailowej odbiorcy?
Spam
Najpierw zajmiemy się tym nieszczęsnym spamem. Jest ciekawe narzędzie, które pokaże Ci jakie jest prawdopodobieństwo, że Twój newsletter do spamu. Używaj go za każdym razem przed wysyłką kolejnego mailingu. Narzędzie nazywa się mail-tester.com
Jest ono darmowe i bardzo proste w użyciu. Wystarczy, że będziesz postępować wg instrukcji zawartych na stronie www. To narzędzie pokaże Ci jakie jest ryzyko, że ten konkretny newsletter wpadnie do spamu.
Następny trik, który pomaga nie wpadać do spamu: wybierając system do wysyłki mailingów, przeanalizuj różne systemy pod kątem dostarczalności wiadomości i wybierz ten, który ma najlepszy wynik. Pomoże Ci w tym ściąga na temat dostarczalności maili.
Wyróżnij się albo zgiń!
Wiesz już jak uniknąć wpadania do spamu. Zajmijmy się teraz tym jak się wyróżnić w skrzynce mailowej Twojego odbiorcy. Zastosuj zasady, o których wspominam:
1. Postaw na jakość, a nie na ilość. Pamiętaj, by newsletter, który wysyłasz był wartościowy dla Twojej grupy docelowej. Nie zasypuj swojej listy mailingowej wieloma wiadomościami. Jeśli tylko edukujesz grupę odbiorców i chcesz z nimi pozostać w kontakcie, 1 mail na tydzień w zupełności wystarczy. Co innego, gdy prowadzisz aktywną kampanię sprzedażową, ale to nie jest tematem tego wpisu. Jeśli przyzwyczaisz swoich odbiorców do tego, że Twoje maile niosą ze sobą wartość, będą czekać na każdego kolejnego maila 🙂
2. Poświęć czas na napisanie świetnego tematu wiadomości. Gdy Twój odbiorca otwiera swoją skrzynkę mailową, widzi najpierw tytuł wiadomości od Ciebie, dlatego tak ważne jest, by tytuł go zainteresował! W tytułach używaj personalizacji czyli zwracaj się do odbiorcy za pomocą jego imienia. Jeśli nie możesz się zdecydować, który tytuł będzie lepszy, zrób test A/B. Ten test pokaże Ci który tytuł jest częściej klikany.
3. Tytuł newslettera MUSI nawiązywać do jego treści. Jeśli te elementy będą od siebie kompletnie oderwane, odbiorca będzie zdezorientowany.
4. W swoich mailingach opowiadaj historie, które wywołują emocje.
5. Umieszczaj w każdym mailingu swoje zdjęcie. To buduje bliski kontakt odbiorcy z nadawcą.
6. Bądź w stałym kontakcie ze swoimi odbiorcami: Każdego maila kończ słowami „odpisz”, „odpowiedz” itp. Skłaniaj ludzi do bycia aktywnymi.
Ok, właśnie otrzymałaś solidne podstawy pod budowanie własnej listy mailingowej. Jeszcze kilka słów na koniec.
Warto zainwestować czas
Posiadanie własnej listy mailingowej daje Ci ogromną przewagę nad konkurencją. Poprzez mailing możesz utrzymywać kontakt z (potencjalnymi) klientami, budować relacje, wzbudzać potrzebę, edukować, dawać wartość, sprzedawać, robić up-selling, cross-selling i wiele, wiele więcej. Jest to medium, którego właścicielką jesteś tylko Ty – tylko od Ciebie zależy jak wysoka będzie otwieralność maili (Open Rate) i klikalność linków w nich zawartych (Click through Rate, CTR). Żadne algorytmy, pieniądze, które możesz wydać na reklamę ani widzimisię wielkich portali społecznościowych nie mają tu zastosowania. Więc na co czekasz? Zainwestuj swój czas i wysiłek – jestem pewna, że przyniesie to wymierne korzyści.
Sylwia Miłosz
🔙 Powrót do Przewodnika "Jak zdobyć klientów w Internecie?"
PS: Chcesz dostawać moje artykuły prosto na swoją skrzynkę mailową? Zapisz się do mojego newslettera – gwarantuję dużo wartości, bez zbędnego tracenia czasu.
Źródła:
1. Raport Get Response „Email Marketing Benchmarks”